Już od czterech tygodni nasza wspólnota parafialna przygotowuje się na przyjście Jezusa Chrystusa. Te kilka dni, które pozostały do Świąt Narodzenia Pańskiego, to ostatnia chwila na wyciszenie, uczestnictwo we mszach roratnich, skorzystanie z sakramentu pokuty i pojednania.
Podczas tegorocznego Adwentu, a zwłaszcza w czasie codziennych mszy wieczorowych szczególną uwagę skupialiśmy wokół „cudu nad cudami”, którym jest msza święta. Ks. Mateusz w wygłaszanych kazania podkreślał sens i znaczenie poszczególnych jej części, a także przytaczał przykłady wielu osób, również błogosławionych i świętych, dla których eucharystia stanowiła sens ich ziemskiego życia i jednocześnie przedsmak nieba. Były to dla nas wszystkich bardzo cenne nauki, tym bardziej, że idealnie wprowadziły nas w szczególny czas świętych rekolekcji. Trzydniowe nauki poprowadził dla naszej wspólnoty ks. dr Adam Kopeć. Byśmy mogli jeszcze lepiej zrozumieć i zgłębić tajemnicę wcielenia, kapłan wygłosił do nas homilie, których filarem były trzy pierwsze przykazania Boże:
1. Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną.
2. Nie będziesz brał imienia Pana Boga twego na daremno.
3. Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.
Wszyscy znamy je doskonale, a jednak tak bardzo potrzebujemy, aby stale przypominać sobie ich sens i nieustannie wcielać w życie. Kapłan podkreślał, że są one najważniejsze w całym dekalogu, ponieważ dotyczą mojego osobistego stosunku do Pana Boga oraz relacji z Nim. Tak często w życiu powtarzamy sformułowanie – „jeśli Bóg będzie na pierwszym miejscu, to wszystko pozostałe będzie na właściwym miejscu”. Jest to esencja wszystkich tych trzech przykazań. Ks. Adam podkreślał, że nie chodzi tu o schematy i zwyczaje, ale o prawdziwą otwartość naszych serc na sprawy boże, o pragnienie przynależenia do Boga i ciągłe Jego poznawanie. Dobre zrozumienie tych przykazań gwarantuje nam bezproblemowe wypełnianie siedmiu pozostałych. Choć każdy z nas na swój indywidualny sposób oczekiwać będzie na przyjście Bożej Dzieciny, warto w kontekście trzech pierwszych przykazań zastanowić się czy moje serce jest na pewno gotowe na tegoroczne Święta, czy w wirze codziennych spraw zrobiliśmy wystarczająco dużo miejsca dla Boga, by mógł się tam narodzić. Boże Narodzenie to w końcu nie 25 grudnia, lecz właśnie ten moment, kiedy między nami a Panem Bogiem nic nie stanie, nic nie zakłóci naszej relacji, kiedy pokornie oddamy Mu wszystko i bezgranicznie Mu zaufamy. Niechaj w tych ostatnich chwilach adwentu towarzyszą nam również słowa Papieża Franciszka, wygłoszone w ostatnią niedzielę i jednocześni idealnie podkreślające istotę wysłuchanych przez nas nauk rekolekcyjnych: „Choinka i żłóbek są znakami nadziei, szczególnie w tym trudnym czasie. Nie zatrzymujmy się jednak na samym znaku, ale odkrywajmy jego znaczenie, tzn. pójdźmy do Jezusa, wejdźmy w miłość Boga, którą On objawił, w nieskończoną dobroć, której pozwolił zabłysnąć nad światem”.
Joanna Główka